Fajnie, że tu jesteś. Prawdopodobnie Cię zadziwię, ale nie będę pisał o moich osiągnięciach i profesjonalizmie, czy w końcu o mojej firmie. Przede wszystkim chcę powiedzieć coś o sobie. Lubię czytać, odpierać ataki ninja, jeździć na rowerze, uwielbiam piłkę nożną, jestem tatą wspaniałego chłopaka, który ma na imię Aleks. Godnym uwagi jest fakt, że jestem kibicem Realu Madryt od 1994 roku. Jednak przede wszystkim pałam szczerą miłością do tworzenia obrazów, łapania momentów.

Z pewnością wszystko zaczęło się już w czasach przedszkolnych, kiedy oddawałem się rysowaniu coraz to nowych dinozaurów, ludzi czy figur. Krętymi długimi drogami moje zainteresowanie doprowadziło mnie do grafiki oraz fotografii. Prawdopodobnie dlatego powstała ta strona, ten projekt, który jest przede wszystkim dla Was. Dla ludzi, z którymi współpracowałem oraz Was, którzy do dopiero decydujecie się na obranie wspólnej życiowej drogi.

Wydaje się warte wspomnienia, że mam za sobą już ponad setkę ślubów. W związku z tym również dziesiątki tysięcy kilometrów oraz  setki uśmiechów i wspomnień. Dzięki mojej przygodzie jako fotograf ślubny odwiedziłem wiele miejsc w Polsce, takich jak Warszawa, Kraków, Gdańsk, czy bliski mi Rzeszów. A ponadto mam za sobą wyjazdy zagraniczne. Zarówno te na wschód, do Lwowa, jak i te na zachód np. do słonecznej Italii. Gdzie pracowaliśmy w pięknej Wenecji oraz godnym uwagi mieście zakochanych, Weronie. Niesamowicie było być przy tak wielu ludziach podczas ważnych dla nich chwil. Z tego powodu cieszę się na myśl posiadania możliwości bycia przy kolejnych parach.

Jak masz jakieś pytania, pisz, ponieważ chętnie porozmawiam, a przede wszystkim podzielę się swoim doświadczeniem. Zajrzyj na blog i do portfolio, zobacz zapiski z różnych miejsc Polski i świata, ludzi, emocje. Mam nadzieję, że się wkrótce zobaczymy i zapiszemy razem niepowtarzalne momenty.

Pozdrawiam, Jarek.