Fotograf na ślub – jarekjozwa.pl

DJ czy zespół na wesele? – fotograf ślubny poleca

Jeżeli szukasz jednogłośnego stwierdzenia kogo wybrać na swoje wesele, nie znajdziesz go w tym wpisie. Jeżeli jednak zdecydujesz się poświęcić chwilę, może wyjaśnię Ci kilka rzeczy, które mogłem zaobserwować jako fotograf ślubny. Być może wyniesiesz coś dla siebie i pomoże Ci to podjąć ostateczną decyzję. Tekst ten możesz potraktować jako poradę ślubną, jest również moją subiektywną oceną różnych zależności. Natomiast nie ma on na celu promowania DJ’a ponad zespół weselny czy też na odwrót. Muszę o tym wspomnieć, ponieważ jest to temat dość gorący. Jakiś czas temu przeprowadzałem ankietę na moim Instagramie i w wiadomościach się działo. Jeżeli chodzi o mnie, dla mnie to obojętne czy wybierzesz DJ’a, czy też zespół, ważne, żeby ludzie się bawili, wtedy będę miał możliwość zrobienia ciekawych ujęć. Myślę, że dla Twojego fotografa też to będzie najważniejsze.

Po tym rozbudowanym wstępie przejdźmy do meritum. Jak już wiemy, chodzi o to, żeby goście się bawili. To jest nasz cel. Co uczynić, aby tak się stało? Zorganizować wesele. I w zasadzie na tym mógłbym zakończyć ten wpis. Ale pasuje wyjaśnić, o co chodzi. Więc w gruncie rzeczy, nie ma znaczenia czy zatrudnisz DJ’a, czy zespół weselny. Byłem na wielu weselach z tymi samymi DJ’ami i tymi samymi zespołami, nie jednokrotnie bywało tak, że ten sam zespół na jednym weselu był bardzo chwalony, przy czym na innym goście potrafili kręcić nosem. Na jednym weselu na parkiecie ciężko było się przecisnąć, na innym z utęsknieniem wypatrywałem tańczących ludzi. Podobnie sprawy się mają z DJ’em, zdarzały mi się wesela, gdzie najlepiej się bawił… wodzirej, a na parkiecie było maksymalnie cztery pary. Wniosek nasuwa się sam, to jak goście będą się bawić, zależy głównie od… gości.

Jeżeli Twoi goście zjechali się z różnych stron świata po 20 latach, bardzo prawdopodobne, że będą więcej rozmawiać niż tańczyć. Jeżeli jest taka możliwość, rozwiązaniem może być zorganizowanie dodatkowego dnia na pogaduchy przed weselem. Bywasz na weselach w swojej rodzinie, partner/ka również, widzicie, jak to mniej więcej wygląda, jeżeli panuje tryb siedzący, ciężko oczekiwać, że akurat tym razem wszyscy będą rwać się do tańca.

Na co zwrócić więc uwagę wybierając DJ’a czy zespół? W pierwszej kolejności na to czego chcesz. Sprawa jest prosta, jeżeli chcesz DJ’a, szukasz DJ’a. Natomiast jeżeli Cię interesuje zespół, bierzesz DJ’a. Żartuję, oczywiście zespół. 😉 Najważniejsze już wiemy, co dalej? Dalej zrób rekonesans na rynku. Wiem, że bywa różnie z prezentacją DJ’ów, zespołów w internecie. Często też, materiały na YouTube moim zdaniem nie oddają tego co DJ czy zespół oferuje w trakcie wesela.

Atutem zespołu są instrumenty, oświetlenie, wokal na żywo. Natomiast trzeba się liczyć z ograniczonym repertuarem. Zanim zdecydujecie się na zespół, warto zorientować się, czy repertuar spotyka się z Waszymi oczekiwaniami. Z perspektywy czasu muszę powiedzieć, że może być tak, że jak zdecydujecie się z repertuaru wykluczyć disco polo, znacząco może ucierpieć dynamika wesela. Co w takim przypadku? Moja propozycja jest taka, że gdy decydujecie się na taki ruch, po czym widzicie, że goście się nie bawią, warto może pozostać nieco elastycznym i dać zespołowi zielone światło. Jeżeli zwiążecie ich jakimiś ograniczeniami bezwzględnie, będą grać, ale możecie nie być zadowoleni z efektu. Warto w takiej sytuacji podejść do zespołu, i powiedzieć, żeby spróbowali disco polo, może wtedy goście się rozruszają? Możecie też wybrać piosenki disco polo, które chcecie, aby zespół ewentualnie grał, zapytajcie też ich, co proponują, skorzystajcie z ich doświadczenia, grają kilka wesel w miesiącu, raczej Was nie rozczarują!

Jeżeli chodzi o DJ’a, atutem jest mniejsza ilość obiadów do zapewnienia. Żart oczywiście, ale lepiej się śmiać niż płakać. Faktem jest, że decydując się na skorzystanie z usług takiego jegomości, zapraszacie na wesele również gwiazdy światowego formatu. Śpiewać i przygrywać będą Wam prawie osobiście Sławomir, Rihanna, Ed Sheraan, Europe, Boney M., czy Zenon Martyniuk! Ja, czasem zapraszam Iron Maiden, raz przy takiej okazji “Highway to Hell”, zmieniło się w “Highway to żyrandol”, zdjęcie zobaczysz poniżej. Innym ogromnym atutem DJ’a jest Wodzirej. Zainicjuje on ciekawe zabawy, czy weselne turnieje z nagrodami w płynie, których będziecie sponsorami, o tańcach synchronicznych nie wspominając. Jeżeli chodzi o playlistę, znów nawiążę do disco polo. Jeżeli go nie chcecie, a widzicie, że goście nie rwą się do zabawy, idźcie porozmawiać z DJ’em. Dajcie mu trochę wolnej ręki, a nie pożałujecie, przecież goście już się nie bawią, więc gorzej nie będzie, czyż nie? 😉

“Highway to żyrandol”

Jeżeli tu dotarłeś/aś, mam nadzieję, że nieco pomogłem tym przydługawym postem. Pamiętajcie, żeby zrobić rekonesans i patrzeć na pozytywne opinie. Ja zawsze moim parom staram się polecić moim parom zespoły czy DJ’ów. Niestety nie mam z tego żadnych korzyści. Nie mam również listy usługodawców, zazwyczaj czynię to z głowy, dobre zespoły i DJ’e zostają w pamięci, choć czasem mogę o kimś zapomnieć. Nie mniej wszystkich pozdrawiam, trzymajcie się i do przeczytania kolejnym razem! 😉

Exit mobile version